niedziela, 11 grudnia 2016

AROMATYCZNY PIERNIK Z ŻURAWINĄ

Aromatyczne, wilgotny i długo świeży ❤
Cóż chcieć więcej? 
Chyba nic ... bo właśnie taki powinien być idealny piernik. Lubię go nie tylko w Świeta Bożego Narodzenia. Podobnie jak wszelakie babki jest dla mnie idealnym wypiekiem przeznaczonym na "długie leżenie"  😊
Piekę, część zanoszę do pracy, a pozostałą część mam na 3-4 dni do kawy. Lubię takie "żelazne" ciasta, których nie musimy zjadać obowiązkowo w 1 dzień, bo potem tracą zdecydowanie na smaku. I tak jest z piernikiem. 
Długo świeży, wilgotny, nawet po 3-4 dniach smakuje idealnie. Wielkim łasuchom polecam przełożenie dodatkowo powidłami śliwkowymi. 
Ja omijam ten etap. 
Polewa czekoladowa na pierniku jest dla mnie wystarczająco słodka. 


Składniki: 
  • 1 szklanka wody
  • 3/4 szklanki cukru
  • 120 g margaryny
  • 3 łyżki kakao
Składniki zagotować i wystudzić.

Następnie dodać:
  • 2 szklanki mąki pszennej
  • 1 płaską łyżeczkę proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczkę przyprawy do piernika
  • 1 łyżeczkę sody oczyszczonej
  • 3 łyżki powideł śliwkowych
  • 2 całe jajka
  • 100 g suszonej żurawiny


Wszystkie składniki zmiksować. Dodać suszoną żurawinę. Wymieszać.
Blaszkę natłuścić, obsypać mąką, wylać ciasto. Piekarnik nagrzać do temp. 180st. Włożyć ciasto i piec ok. 45- 50 minut. 
Po wystudzeniu polać polewą czekoladową.