środa, 17 lutego 2016

NOCNA DROŻDŻÓWKA KTÓRA ZAWSZE SIĘ UDAJE

Poniższy przepis polecam wszystkim, którzy twierdzą uparcie, że wypiek ciasta drożdżowego jest nie dla nich 😃
 Kiedy dostałam ten przepis lat ponad 20 temu, nie bardzo wierzyłam, że użyte do drożdżówki produkty nie muszą mieć jednakowej temperatury, że drożdże nie muszą wyrastać rozrobione w ciepłym mleku, a ciasta po wyrośnięciu nie trzeba wyrabiać! Całkowite zaprzeczenie wszystkich prawd, jakie znałam o cieście drożdżowym. Dlatego piekąc ją po raz pierwszy nie wierzyłam w sukces moich kuchennych działań. 
A tu - przyszło miłe zaskoczenie 😍
Ciasto wyrosło pięknie i wyszło bardzo smaczne. 
Od tego czasu kiedy nie mam zbyt dużo czasu, a ochota na coś drożdżowego jest wielka piekę właśnie tę drożdżówkę. 
Warunkiem jest tylko przestrzeganie kolejności dodawanych do miski składników i minimum 3 godzinny czas  ich "leżakowania"  w misce. 
Ja zazwyczaj wieczorem wrzucam do miski wszystkie składniki wg wskazanej kolejności, przykrywam ściereczką i zostawiam tak całą noc.
Następnego dnia wyrabiam chwszystko do połączenia się skłądników  drewnianą łyżką (lub mikserem przy użyciu haka - tak jest łatwiej) i buch na blaszkę.
Drożdżówka nie jest mocno słodka, łasuchom proponują dodać odrobinę więcej cukru lub np. posypać na wierzchu kruszonkę cukrem lub cukrem wanilinowym. 




Składniki: (na blachę 31cmx41cm)
  • 8 dkg świeżych drożdży
  • 5 całych jaj (wcześniej roztrzepanych w miseczce)
  • szczypta soli
  • 3/4 szkl oleju (można zastąpić roztopionym masłem)
  • 1 szkl zimnego mleka
  • 1 szkl cukru
  • 1 cukier wanilinowy
  • 5 szkl mąki
  • skórka cytrynowa lub aromat cytrynowy
  • dowolne owoce
  • kruszonka z tego przepisu
Wykonanie: 


Drożdże rozkruszyć na dnie miski, następnie wyłożyć na nie wszystkie składniki w podanej wyżej kolejności. Przykryć ściereczką i odstawić na min. 3 godziny. Po tym czasie ciasto  wyrobić (można robić to przy użyciu drewnianej łyżki, do momentu, kiedy wszystkie składniki ładnie się połączą, lub mikserem przy użyciu haka - szybciej i wygodniej)  i wyłożyć na posmarowaną masłem i posypaną mąką blachę. Oczywiście ciasto można wzbogacić dowolnymi owocami i posypać na wierzchu kruszonką 

 Piec ok. 45 - 50 min w temp.175st.




Wersja z morelami i śliwkami: 


I wersja w tzw. keksówce, wzbogacona o suszoną żurawinę, skórkę pomarańczową i skórkę cytrynową 😍
Na taką drożdżówkę wykorzystujemy połowę składników.





25 komentarzy:

  1. Świetna jest taka dróżdżówka. Drożdzowe to w ogóle moje ulubione ciasto, nikt mi nie wierzy, że w ogóle nie ma z nim roboty. Wrzucić, wymieszać, zostawić, uformować co się chce, zostawić, piec. W międzyczasie można zrobić milion innych rzeczy. Grudy? Jakie grudy? Siedzi sobie drożdż i wyżera :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, ha ... ja też uwielbiam wszystko co na drożdżach i żadne wyrastanie mi nie straszne ;-)

      Usuń
  2. Ten przepis jest świetny ja za namową i wskazówką mojej teściowej nie trzymam ciasta tak długo tylko tuż po tym jak spostrzegę pęcherzyki przedzierajace się ku górze zaczynam mieszać i wlewamy na blaszkę gdzie ciasto przed włożeniem do pieca jeszcze 10min sobie odpoczywa. Spróbuj patent z tym czasem bo wychodzi naprawdę jeszcze lepsze i pięknie wyrasta :)
    Tak czy siak to mój ulubiony przepis na najszybsze drożdżowe :)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wypróbuję :) Dzięki za odwiedziny i komentarz.

      Usuń
  3. Ciasto drożdżowe często jest niedoceniane, według mnie warto mu dać szansę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj.. ja to chyba je wręcz przeceniam ;-) Średnio raz w tygodniu piękę coś drożdżowego. Muszę. :))

      Usuń
  4. Znam ten przepis, ciasto wychodzi faktycznie pyszne. Jeśli się doda jogurtu do ciasta to dłużej zachowuje świeżość, jest wilgotniejsze, polecam przetestować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też praktykuję ten przepis, czasem piekę w dwóch keksówkach, wtedy do surowego, podczas wyrabiania drewnianą łyżką dosypuję rodzynki a na wierzch kruszonkę. Bez roboty a ile radości z takiej drożdżówki

    OdpowiedzUsuń
  6. Niestety wyszedł jeden wielki zakalec... Co zrobiłam złe ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ło ... :( a to nie miła niespodzianka. Jak dotychczas sporo osób piekło i pierwsza wpadka. Nie mam pojęcia, co było nie tak ... Nigdy przy tej drożdżówce nie wyszedł mi zakalec.

      Usuń
  7. Witam Helenko. Piekłam dzisiaj drugi raz ten placek. Za pierwszym razem czytając komentarze upiekłam to ciasto po 4 godzinach i powiem Ci, że znacznie lepszy jest po nocy. Mam doświadczenie w ciastach drożdżowych bo babki i drożdżowe to moje ulubione ciasta. Placek pięknie wyrósł po upieczeniu, jest wilgotny i niesamowicie pulchny. Ja nie mieszałam łyżką. Wyrabiałam 7 minut hakiem w mikserze. Dałam na wierzch mrożone czereśnie i kruszonkę. Wyszło znakomicie. Zakalec w tym cieście nie jest możliwy, a jeżeli był to temperatura pieczenia u Pani powyżej musiała być zbyt niska i ciasto siadło. Nie zawsze piekarnik grzeje tak jak jest ustawiona temperatura. Po jakimś czasie może się to rozregulować i warto zawołać fachowca żeby to sprawdził...tak myślę ja Danuta. Bardzo dziękuję Helenko za przepis. Wracam powoli do żywych, ale muszę się oszczędzać także przepis wstawię jak go zredaguję na raty...he, he. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkie dzięki Danusiu za komentarz :-) Twoja drożdżówka wygląda obłędnie!!! Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
    2. U mnie kiedyś wysiadła dolna grzałka,ale lampka się świeciła,iwyszedł zakalec.po wymianie jest O'key

      Usuń
  8. Po wsypaniu drozdzy i reszty skladnikow ciasto wymieszac???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciasta nie mieszamy. Mieszamy dopiero po minimum 3 godzinach "leżakowania".

      Usuń
  9. Witam, pierwszy raz piekłam drożdżowe. Przepis wydawał się być świetnym i może tak jest, ale u mnie dość mocno czuć drożdże, ciasto wypieczone ale blade od spodu pomimo godzinnego pieczenia, na wilgotność ok. Dodam że wyrabialam ciasto po 3godz. Zastanawiam się czy
    to tak być powinno, czy może dłużej piec albo w większej temperaturze, czy to kwestia dodania całych jaj a nie samych żółtek? Proszę o podpowiedź 🙂

    OdpowiedzUsuń
  10. Witam. Ilość dodanych drożdży uzależniona jest od ilości dodatków. Praktykuje się że podstawowe ciasto wyrasta, jeżeli do 1kg mąki dodamy 20 g drożdży. Do słodkich ciast drożdżowych stosuje się zazwyczaj dodatki (jaja, cukier, tłuszcz, bakalie). Są to dodatki obciążające ciasto i w miarę ich dodawania należy zwiększyć ilość drożdży.Jeśli ciasto ma być posypane kruszonką - należy dodać kolejne 10g drożdży. Tak więc na ten przepis 8 dkg drożdzy jest ilością adekwatną :-) Oczywiście możesz zmniejszyć np do 6 dkg ilość - też powinno byc ok. Co do czasu i temperatury wypieku : wiekszość ciast piekę zawsze w temp 175 - 180 st. i ... do czasu uzyskania odpowiedniego koloru. Przed wyjęciem środek ciasta sprawdzam patyczkiem. Często zdarza się tak, że np ta sama babka ma u mnie inny czas pieczenia. Dlatego korzystając z czyjegoś przepisu nigdy nie sugeruję się podanym tam czasem wypieku. Piekarnik piekarnikowi nie równy :-)) I ostatnia kwestia - wyrabianie ciasta po 3h - nie sądzę, żeby miało to jakikolwiej ujemny wpływ na jakość drożdżówki :-))) W razie pytań - pisz śmiało! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Właśnie robię, super przepis !

    OdpowiedzUsuń
  12. Fenomenalny przepis, wczoraj wstawiłam, piekłam rano wyrosły 2 wielkie placki :) piekłam w keksowkach. Najlepszy przepis ever, każde drożdżowe mi troszkę siadało, to nie siadło wcale. Dzięki za przepis i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo, że ciasto się udało. Ja uwielbiam wszystko co drożdżowe, a ten przepis jest jednym z moich ulubionych 😎 Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  13. Wspaniale wyrosła, przepis porywam. Pozdrawiam serdecznie 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cała przyjemność po mojej stronie 😍 Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń