Lubię takie szybkie, proste dania, które w połączeniu np. z sałatą czy ulubioną surówką stanowią dla mnie pożywne danie obiadowe.
Do takich faszerowanych ziemniaków możemy oczywiście sporządzić dowolny farsz, możemy użyć też sera żółtego zamiast fety, jednak ja lubię farsz właśnie z fetą, gdyż jest lżejszy i mniej kaloryczny niż z dodatkiem pięknie ciągnącego się serka :-)
W każdym razie polecam przepis na ciepłą kolację, grilla czy jako danie obiadowe.
- 5 dużych ziemniaków
- 200g sera feta
- 200g pieczarek
- 1 cebula
- pasek boczku lub kawałek kiełbasy
- 1 ząbek czosnku
- pieprz
- słodka papryka
- olej
Ziemniaki gotujemy al dente tak, aby można było je po wystudzeniu wydrążyć. Po ugotowaniu każdy ziemniak przekrawamy na pół i łyżeczką drążymy środek. Przygotowujemy farsz. Pieczarki kroimy w kostkę i wraz z cebulą, boczkiem i czosnkiem smażymy na oleju, aż odparuje z nich woda. Studzimy. Fetę dusimy widelcem. W misce mieszamy fetę, z przesmażoną wcześniej zawartością patelni. Dodajemy pieprz i słodką paprykę (sól pomijamy, ze względu na słoną fetę). Na każdej połówce wydrążonego ziemniaka układamy nasz farsz.
Posypujemy koperkiem i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190st na 15 minut.
Uwielbiam faszerowane-- wszsytko :) jutro będę robiła buraki. ale te ziemniaczki również wyglądjaą bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie :)