piątek, 30 października 2020

CYTRYNOWE KRUCHE CIASTECZKA

Ciasteczka wyciskane przez specjalną maszynkę były dość długo moim marzeniem, a potem okazało się, że są też dla mnie nie lada wyzwaniem 😉 Piersza moja maszynka do ciastek (made in ... wiadomo jaki kraj) nie wytrzymała pierwszego użycia i po prostu się rozpadła 😖 Druga, którą kupiłam jest już porządna, mocna i bezproblemowa. Ciasteczka wyciskam z niej zawsze bezposrednio na blaszkę, nie wykłądając jej papierem do pieczenia. Chodzi o to, aby ciastka przyklejały się do blaszki. Ciastka nie rosną, więc nie musimy zachowywać duzych odległości pomiędzy nimi. Są bardzo kruche (dodatek krupczatki), aromatyczne i spokojnie przechowywamy je np. w szklanym słoju kilkanaście dni. 



Składniki: 
  • 125 g mąki pszennej
  • 125 g mąki krupczatki
  • 150 g masła (82% tłuszczu) o temp. pokojowej
  • sok z połowy cytryny
  • skórka otarta z 1 sparzonej cytryny
  • 1/2 szklanki cukru pudru
  • 2 żółtka
  • szczypta soli
Wykonanie:


Mąki przesiewamy. Miękkie masło miksujemy z cukrem pudrem, sokiem z cytryny, żółtkami. Dodajemy mąkę oraz szczyptę soli. Wyrobione ciasto zawijamy w folię i chłodzimy chwilę w lodówce. Następnie  przekładamy je do szprycy. Wyciskamy ciasteczka bezpośrednio na blaszkę do pieczenia, dociskając mocno maszynkę do blachy. Na każde ciastko nakładamy odrobinę powideł lub pomijamy je. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy do zezłocenia : około 12 minut.