piątek, 4 września 2020

ŚWIEŻE MAKRELE. Z PIEKARNIKA

Makrele najczęściej zjadamy w formie wędzonej, bo do takowej mamy wszyscy z reguły dostęp. Świeżą makrelę jadłam po raz pierwszy dopiero tutaj, w UK. I ... zakochałam się dosłownie w jej smaku 😍 Nie wspomnę już o walorach odżywczych tej pysznej rybki ... 
Przepis jest prosty, bo taka ryba wg mnie nie wymaga nakładu jakiś wyszukanych dodatków czy przypraw 😃


Składniki:
  • świeże makrele
  • sok z cytryny
  • sól
  • pieprz ziołowy
  • koperek
  • majeranek
  • drobno pokrojona cebulka
  • kilka wiórków masła
Wykonanie:

Makrele czyścimy. Osuszamy. Na każdej robimy kilka skośnych nacięć. Skrapiamy je sokiem z cytryny. Solimy z obu stron i posypujemy pieprzem ziołowym. Posiekaną drobno cebulkę mieszamy z koperkiem, majerankiem i solą. Wnętrze każdej ryby "napychamy" tak przygotowaną mieszanką. Niewielką ilością nacieramy też wierzch ryby. Na wierzchu każdej układamy po kilka wiórków masła. 




Makrele układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 40 minut (po 20 minutach ryby odwracamy na drugą stronę).