Czasami chcę nam się czegoś innego niż ryż, makron czy ziemniaki z wody. Wtedy idealnym rozwiązaniem są ziemniaki z piekarnika.
Delikatnie zrumienione, posypane ulubionymi ziołami, podane ze szklanką zsiadłego mleka albo mizerią z koperkiem są dla mnie idealnym letnim obiadem ...
- średniej wielkości ziemniaki (dobrze sprawdzają się tutaj twardsze gatunki ziemniaków)
- rozmaryn
- sól
- pieprz ziołowy
- olej (u mnie Kujawski z czosnkiem, bazylią i suszonymi pomidorami)
Ziemniaki obieramy. W garnku zagotowujemy lekko osoloną wodę, wkładamy ziemniaki i gotujemy ok 5 minut. Studzimy. Na blaszce lub w naczyniu żaroodpornym układamy pokrojone w plastry ziemniaki, posypujemy ulubionymi ziołami (fajnie sprawdza się tu rozmaryn, tymianek, czosnek, papryka), polewamy olejem. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190st na około 20-30 minut.
Tak pięknie przyrumienione :) A jaka opcja została zastosowana - góra-dól a moze termoobieg? Nadia
OdpowiedzUsuńNiestety ja wszystko piekę z termoobiegiem, bo nie mogę go wyłączyć. Pozdrawiam Nadiu :)
UsuńNajlepsze. Zapraszam do dodania przepisu do mojej akcji Warzywa psiankowate 2015 :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie :) Chętnie skorzystałam.
Usuń