środa, 13 sierpnia 2014

MAŚLANE CIASTKA CRANBERRY NOEL

Chociaż wielu osobom kruche ciastka Cranberry Noel kojarzą się ze świętami Bożego Narodzenia - ja takich skojarzeń nie mam. Po prostu bardzo lubię dodatek kwaskowej żurawiny w wypiekach, stąd pomysł na upieczenie ciasteczek. Te ciastka są super z wielu przyczyn.  
Robi się dosłownie 15 minut. Są szybkie, dziecinnie proste i baardzo smaczne. 
Uprzedzam, żeby nie wydłużać czasu wypieku ciastek. 
Są one jasne, mają tylko lekko zrumienione brzegi. 
Taki ich ... urok :))



Składniki:
  • 1 kostka prawdziwego masła (200g - 82%)
  • 1 jajko
  • 3/4 szkl cukru
  • kilka kropli aromatu pomarańczowego
  • 3 łyżki mleka
  • 2 szkl mąki
  • 1/4 szkl mąki ziemniaczanej
  • 1 szkl suszonej żurawiny
  • 1/2 szkl posiekanych orzechów włoskich

Wykonanie:


Masło wcześniej wyjęte z lodówki rozkręcamy z cukrem na gładką masę. Dodajemy jajko, aromat, mleko oraz obie mąki i miksujemy do połączenia się składników. Na koniec dodajemy żurawinę i orzechy i zagniatamy ciasto. Wkładamy je do lodówki na ok 1h. Po tym czasie wyjmujemy z lodówki, rozwałkowujemy na placek ok 1cm grubości i wycinamy literatką kółka. Przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i pieczemy w 180st ok 15 minut. 






5 komentarzy:

  1. Uwielbiam je :) Chociaż faktycznie, piekę je raczej w okolicach świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  2. przepadam za takimi ciasteczkami, pyszności, Helenko, pozwól, że podkradnę dwa do kawci :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. weź kochana nawet 4 ;-) mam ich całą puchę tak ... na czarną godzinę :-)

      Usuń
  3. Uwielbiam je :) Ale właśnie z Bożym Narodzeniem mi się kojarzą :)

    OdpowiedzUsuń