Długo by wymieniać zalety indyczego mięsa.
Słynie ono ze swoich walorów zdrowotnych i smakowych.
Jest lekkostrawne, niskokaloryczne i łatwo przyswajalne.
Poza tym to doskonałe źródło witamin z grupy B, magnezu i żelaza. Wspaniale nadaje się do wszelkiej obróbki: można je smażyć, piec i dusić.
No i ten smak :))! Delikatny i wyrazisty zarazem...
Po tym kwiecistym wstępie zapraszam na pyszny udziec z indyka w delikatnym jogurtowo-warzywnym sosie ...
Składniki:
- 1kg udźca z indyka (u mnie filet)
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- 1 por
- łodyga selera naciowego
- 1 cebula
- ziele angielskie
- liść laurowy
- ząbek czosnku
- 1 czubata łyżka jogurtu greckiego
- łyżka mąki
- olej
Udziec zalewamy wodą (ja miałam w formie filetu bez kości zwiniętego w siateczkę). Dodajemy sól, pieprz, ziele angielskie, liść laurowy oraz obrane warzywa: marchewkę, pietruszkę, seler naciowy. Gotujemy na małym ogniu ok 1h. Kiedy mięso będzie już miękkie wyjmujemy je na talerz, a warzywa z rosołu kroimy w kostkę lub plasterki. Na patelni rozgrzewamy olej i podsmażamy pokrojoną cebulę oraz pora. Do podsmażonych warzyw wlewamy część rosołu od gotowania udźca, (resztę możemy wykorzystać jako bazę do zupy lub zamrozić), dorzucamy pokrojone warzywka, doprawiamy do smaku i zaciągamy łyżką mąki rozrobioną wcześniej w zimnej wodzie. Jako uwieńczenie sosu dodajemy łyżkę jogurtu greckiego. Mieszamy. Do sosu przekładamy mięso i całość posypujemy szczypiorkiem.
jakie ono soczyste, piękne, pożarłabym :D
OdpowiedzUsuńno pożarłam :) chociaż nie jestem wielką amatorką mięska to udziec bardzo lubię, bo w smaku jest aż słodki :))
UsuńAleż smakowicie ten udziec wygląda. To część indyka, którą lubie najbardziej. Zjadłabym wszystko co położyłaś na talerzu. Super Helenko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dzięki Danusiu za miłe słowa :)) Pozdrawiam również :))
Usuń