Kolejne danie z młodą kapustą w roli głównej.
Trzeba korzystać, zanim młoda ... stanie się stara, i twarda, i już nie taka pyszna. Ja korzystam ile się da!
Dziś wersja z malutkimi pulpetami - danie bardzo pożywne, ale zarazem lekkie.
U mnie bez zbędnych moim zdaniem dodatków w postaci ziemniaków czy pieczywa, ale dla bardziej "ziemniaczanych" proponuję towarzystwo 2-3 młodych ziemniaczków i ... obiad niebo w gębie 😍
Składniki na pulpety:
- ok 500 g mięsa mielonego (u mnie łopatka)
- 1 duże jajko
- 3 łyżki bułki tartej
- sól
- pieprz
- majeranek
- słodka papryka
Ponadto:
- 1 główka młodej kapusty
- 1 marchewka
- ziele angielskie
- liść laurowy
- cukier (szczypta do smaku)
- ocet winny (do smaku)
- koperek
- sól
- pieprz
Wykonanie:
Do mięsa mielonego dodajemy jajka, sól, pieprz, paprykę i majeranek oraz bułkę tartą. Wyrabiamy dokładnie. Jeśli masa będzie ścisła dolewamy do niej kilka łyżek przegotowanej wody. Mokrymi dłońmi formujemy niezbyt duże pulpety. Do garnka wlewamy wodę, dodajemy przyprawy: ziele angielskie, liść laurowy oraz sól. Jeśli mam w lodówce jakieś zalegające warzywa też wrzucam je do wody. Bulion będzie jeszcze smaczniejszy. Kiedy woda zacznie wrzeć wrzucamy uformowane wcześniej pulpety. Nasz gotujący się bulion powinien tylko przykryć pulpety. Gotujemy ok 25 minut. Następnie pulpety wyjmujemy, a na bulion po pulpetach wrzucamy poszatkowana kapustę wraz ze startą na oczkach marchewką. Gotujemy ok 15 minut. Kiedy jest już miękka, wodę odlewamy, a kapustę doprawiamy do smaku solą, pieprzem, odrobiną cukru i octu winnego. Posypujemy obficie posiekanym koperkiem i przekładamy do kapusty ugotowane wcześniej pulpety.
No, muszę przyznać Helenko, że nie wpadłam na to, żeby zrobić z klopsikami. Wykorzystam Twój pomysł, bo wiem, że będzie pysznie. Dziękuję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Witaj Danusiu! Ponieważ bardzo lubię młodą kapustkę to wymyślam różne wariacje z nią związane :) Z klopsikami jest treściwa i pożywna, powinna Ci smakować. Pozdrawiam cieplutko!
UsuńHelenko, pomysł Twój okazał się nie z tej ziemi. Klopsiki były pyszne, zrobiło je wczoraj już kilka osób i wszystkim bardzo smakowały. Dziekuję Ci. Polecam Twoim czytelnikom, bo pracy mało, a obiadek wspaniały z młodymi ziemniaczkami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Cieszę się bardzo Danusiu :-) dzięki za miłe słowa :)
UsuńZa inspirację dziękuję. I choć zrobiłam po swojemu, to sam pomysł wrzucenia pulpecików do kapusty super. Pyszny obiadek mieliśmy :)
OdpowiedzUsuńPyszny mieliście obiadek, bo Twoje klopsiki przepysznie wyglądały :))
Usuńwłaśnie się gotuje, pachnie oblędnie :)
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze w tym roku nie robiłam, ale w przyszły weekend zamierzam nadrobić, bo uwielbiam młodą kapustę pod każdą postacią :) Pozdrawiam Ewuniu :)
Usuń