Bardzo lubię czerwona fasolę, zdecydowanie więcej niż białą, dlatego fasolkę po bretońsku przygotowuję z reguły z czerwonej fasoli.
Aby zyskać na czasie korzystam w fasoli w puszce, danie w ten sposób przygotowane nie odbiega niczym od tego, które przygotowane jest z fasoli suchej, a można zaoszczędzić sporo czasu.
Szczególnie przydatne jest to wtedy, kiedy wraca się po pracy a w głowie pustka co zrobić na obiad.
Wtedy "odkopuję" w myślach przepisy na dania tzw. szybkościowe.
Wtedy "odkopuję" w myślach przepisy na dania tzw. szybkościowe.
Fasolka po bretońsku jest właśnie jednym z nich.
Składniki:
- 2 puszki czerwonej fasoli
- 1 puszka białej fasoli
- 2 pętka dobrej wędliny
- 1 cebula
- łyżka koncentratu pomidorowego
- słodka i ostra papryka
- odrobina majeranku
- sól
- olej
Wykonanie:
Cebulę kroimy w kostkę, wrzucamy na rozgrzany olej i podsmażamy, aż się zeszkli. Następnie dodajemy pokrojoną w paseczki wędlinę. Podsmażamy całość. Czas na fasolkę. Otwieramy puszki i wraz z zalewę wlewamy na patelnię. Mieszamy, doprawiamy do smaku ulubionymi przyprawami, dodajemy łyżkę koncentratu pomidorowego i zagotowujemy. Podajemy z pieczywem.
właśnie danie pyrka na patelni , dzięki za inspirację :) To dzięki tej fasolce trafiłam na ten smakowity blog
OdpowiedzUsuńWitaj Jolu :)) Cała przyjemność po mojej stronie :) Jak już przestanie pyrkać daj znać, czy taka wersja smakowała :)) Pozdrawiam
UsuńJest przepyszna ! na stałe wpisała się do naszego menu . Dziś również gotuję , na prośbę syna dodam jeszczę trochę podsmażonego boczku , w końcu nazwisko zobowiązuje ;)
OdpowiedzUsuńA to dobre ... :)))) Z boczusiem będzie jeszcze smaczniejsza ;-) Pozdrawiam:))
UsuńZrobilam. Pychotka! :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że smakowało :-)
UsuńFajna sprawa, choć ja dałem trzy puszki fasoli czerwonej, pół koncentratu i 400 ml passaty pomidorowej. Troszkę przesadziłem z chili, ale wyszła z tego fasoli meksykańska :D
OdpowiedzUsuńJak zwał, tak zwał :)) ważne ... że było smacznie.
UsuńAle lipa...boczek jwst obowiazkowy...!!!
UsuńZa chwilę zamierzam zrobić podobną fasolkę po bretońsku, dodam więcej przecieru, 3 puszki czerwonej fasoli oraz oczywiście Chili. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa dałem 3 puszki czerwonej fasoli, 700 gram kiełbasy, 500 ml przecieru pomidorowego oraz 25 gram proszku chili. Wygląda nieźle :)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że nie tylko dobrze wygląda, ale i pysznie smakuje ;-) Pozdrawiam
Usuńsuper przepis, własnie zobiłam. Nie miałam koncentratu w domu, wiec dodałam koncentrat własnej roboty mojej mamy (z wlasnych pomidorów) wyszło bardzo wodnite ale przepyszne ;)
OdpowiedzUsuńDomowy przecier jest zawsze bardziej rzadki, ale za to o niebo lepszy od sklepowego. Twoja fasola musiała smakować pysznie ;-)
Usuńjutro zrobię sobie ten przysmak kiedyś robiłem z boczkiem taki sam 30 lat temu może mi się uda
OdpowiedzUsuń