Boeuf Stroganow (nazwa od bœuf – z franc. "wołowina" i nazwiska rosyjskiego dyplomaty Stroganowa) – to popularne danie, w Polsce nazywane Strogonow – poniekąd błędnie z racji oryginalnego nazewnictwa.
Jest to polędwica krajana w długie i wąskie paski, smażona z cebulą i pieczarkami, (według niektórych przepisów także z dodatkiem ogórków kiszonych) i duszona z przecierem pomidorowym.(cyt.wikipedia) - to tak dla informacji :)
Dziś zatem będzie Stroganow - pyszne danie jednogarnkowe, sporządzane w oryginale z polędwicy wołowej , a u mnie z policzków wołowych, które niewiele od polędwicy odbiegają. Dodanie papryki i pieczarek wzbogaca smak potrawy, a francuskie kluseczki komponują się rewelacyjnie z pieczeniowo-pomidorowym sosikiem...
Składniki: (starcza na obiad na 2 dni dla 3 osób:) )
- 1,5kg policzków wołowych
- ok 40 dkg pieczarek
- 2 papryki czerwone
- 2 średnie cebule
- 2 łyżki mąki pszennej
- 0.5l bulionu
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego lub puszka pomidorów bez skórki we własnej zalewie
- 1/3 szklanki śmietany kremówki
- oliwa lub olej do smażenia
- 1 łyżeczka ostrej papryki
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- sól
- pieprz
- majeranek
- łyżeczka octu winnego
Wykonanie:
Wołowinę kroimy w plastry grubości 1 cm, a następnie w paski o tej samej grubości. Polewamy octem winnym, posypujemy majerankiem i chowamy na 1h do lodówki. W tym czasie kroimy cebulę i podsmażamy na złoty kolor na oliwie. Przekładamy do garnka. Na tej samej patelni przesmażamy pieczarki pokrojone w plasterki i papryką pokrojoną w grubą kostkę. Po odparowaniu wody z pieczarek przekładamy wszystko do garnka. Paseczki wołowiny obtaczamy w mące i obsmażymy na mocno rozgrzanej patelni (2-3 minuty każdy kawałek, nie wrzucajmy na patelnie zbyt wiele wołowiny na raz, bo zamiast się smażyć, zacznie się dusić). Mięso również przekładamy do garnka z cebulą i pieczarkami. Szklankę bulionu przelewamy na patelnię i doprowadzamy do wrzenia. Wykorzystujemy w ten sposób aromaty, które pozostały ze smażenia dzięki czemu uzyskujemy sos, który następnie dodajemy do garnka. Doprawiamy całość słodką papryką, wszystko dokładnie mieszamy i dusimy na bardzo małym ogniu, dodając co jakiś czas resztę bulionu, aby uzupełnić wyparowany płyn. Czas duszenia uzależniony jest od gatunku naszej wołowiny. Gdy już mięso jest już miękkie, dodajemy koncentrat pomidorowy i śmietanę. Gotujemy jeszcze 5 minut i podajemy : z kaszą, ryżem, ziemniakami, bagietką... czyli z tym co lubimy :)
U mnie z kluseczkami francuskimi, przepis na nie TUTAJ
U mnie z kluseczkami francuskimi, przepis na nie TUTAJ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz