Szukaj na blogu

piątek, 11 lipca 2014

KOLOROWA ZAPIEKANKA RYBNA

Pyszna zapiekana ryba, której pomysł powstał w celu urozmaicenia serwowanych przeze mnie dań rybnych. 
Niestety z największym aplauzem przyjmowana jest u mnie ryba z patelni, bo ... ryby gotowane są bez smaku (tak twierdzi mój mąż) :)) 
Musiałam wymyślić więc coś, co pozwoli udowodnić, że duszone, zapiekane czy gotowane ryby są tak samo smaczne jak te smażone na patelni, a do tego zdrowsze i mniej kaloryczne😎
Mój eksperyment zakończył się pełnym sukcesem. Zapiekana ryba smakowała i to bardzo😍



Składniki:
  • 800g fileta z ryby (dowolnego, u mnie łupacz)
  • 200g pieczarek
  • 1 cebula
  • 1/2 czerwonej papryki
  • 1/2 pomarańczowej papryki
  • 200g śmietany 18% (u mnie ukwaszona z kubeczka)
  • sól
  • sok z cytryny
  • pieprz cytrynowy
  • przyprawa do ryb
  • olej
  • koperek


Wykonanie:


Jeśli mamy filety mrożone poprzedniego dnia wieczorem przekładam je z zamrażarki do lodówki, wtedy odmrażają się z delikatny sposób. Jeśli dysponujemy świeżymi - czynność tę pomijamy. Filety kroimy na mniejsze kawałki, skrapiamy sokiem z cytryny, posypujemy przyprawą do ryb, pieprzem cytrynowym i odstawiamy w chłodne miejsce na ok 1h. W tym czasie możemy przygotować sobie sos, którym zalejemy rybę. Na rozgrzanym oleju podsmażamy pokrojoną cebulę, po chwili dodajemy pokrojone w kosteczkę papryki, a na końcu pokrojone w paseczki pieczarki, mieszamy, solimy, pieprzymy i podsmażmy, aż warzywa będą miękkie. Na koniec wlewamy śmietanę, mieszamy, posypujemy koperkiem i sos gotowy :))
Naczynie żaroodporne smarujemy masłem układamy w nim kawałki ryby i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180st na ok 15 minut. Po tym czasie naczynie wyjmujemy - odlewamy wodę, którą puściły nam filety podczas zapiekania (niepotrzebnie rozrzedziłaby nam sos) i zalewamy rybę przygotowanym sosem. Wstawiamy ponownie do piekarnika dosłownie na 10 minut, aby ryba przeszła smakiem sosu. Podajemy z ziemniakami albo pieczywem.
Dla urozmaicenia możemy przełożyć rybę ugotowanym na sypko ryżem i wtedy całość zalać sosem. 





13 komentarzy:

  1. Super pomysł na obiadek, smacznie :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Helenko, ja chyba przyznaję Twojemu Mężowi rację, bo ja też nie przepadam za gotowaną rybą. Pozostawiam ją na starość kiedy już nie będę mogła jeść gotowanych.
    Zapiekanka - rewelacja. Już sobie zapisałam i zrobię po niedzieli. Dam znać jak smakowała, ale nie wątpię, bo z opisu i zdjęć wnioskuję , że jest pyszna.
    Pozdrawiam wieczornie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Danusiu :) czekam za Twoją opinią, bo mimo, że ryby gotowane są ... bez smaku - ta zapiekanka bardzo przypadła mi do gustu :)) pozdrawiam!

      Usuń
    2. Dzień dobry Helenko.
      Zrobiłam tą zapiekankę- przepyszna, zajadaliśmy się jak niedźwiedzie miodem. Dodałam ziemniaki i troszkę zmieniłam przygotowanie ryby. Chciałam mieć obiadek jednogarnkowy. Połowa została na dzisiaj- odgrzeję i mam piatkowy obiad z głowy. Musiałam ostro pilnować, żeby Mąż nie podjadał na zimno- ha, ha. Dziękuję- pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    3. No to super Danusiu, że smakowało :) Jak wstawisz swój przepis to ja "ściągnę" od Ciebie Twoją wersję :)) Pozdrowionka :))

      Usuń
  3. ta rybka jest cudowna, na pewno niedługo u mnie zagości :))), pozdrawiam weekendowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pozdrawiam również i dziękuję za odwiedziny ;)

      Usuń
  4. Bardzo dobry, niekonwencjonalny przepis na rybę! wzbogaciłem go na czuja plasterkami pomidora (obrane ~30 dag), dałem nawet 3 cebule bo i tak redukują objętość, i więcej pieczarek, plus rozmaryn. Było warto :) Idealnie wpasowała mi się doń sałatka na bazie kapusty pekińskiej, nadwyżki pieczarek, tartych buraczków (z Pińczowa, bo smaczne i na skróty), rzodkiewek, nasion dyni i słonecznika. Pycha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że wykorzystałeś przepis :-) Twój pomysł na sałatkę do zapiekanki - też fajny ... pozdrawiam

      Usuń
  5. Zapiekanka pyszna! Polecam :)
    Bardzo nam smakowała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Aniu. Tę zapiekankę zjada nawet mój mąż, który generalnie nie przepada za gotowaną rybą :))

      Usuń
  6. Właśnie dziś będę robić to pysznie wyglądające danie 😉

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Drukuj

Print Friendly and PDF